Humus zdjęty
Data dodania: 2008-09-18
Skoro temat dzialki mamy juz za soba przyszedl czas na budowanie. Ekipa przesunela start budowy o jakis tydzien, ale problemu nie ma bo jeszcze jest cieplo :P.
Lekko po znajomosci przyjechal pan z kopareczka (ktora przezywa juz chyba z trzecie zycie, jest po 3 zawalach i dwoch reanimacjach :) ). Pieknie zdjal nam humus z dzialki. okazalo sie ze humusu jest tyle ze nie ma sensu juz koparki zatrudniac do wykopow pod lawy fundamentowe. w kazdym razie krajobraz przedatawia sie tak: DZIURA W ZIEMI NA POL DZIALKI.